Pierwsza zrobiona na Wyzwanie Mapkowe w Diabelskim Młynie. Kartka jest w moim ulubionym kolorze - brązowym, tutaj akurat z dodatkiem niebieskiego. Uwielbiam papiery w tym kolorze i każda kolekcja w tych barwach jest przeze mnie lubiana. A co chwila pojawiają się nowe, więc trudno wskazać tę jedną.
A więc: kartka wg mapki, ulubiony papier (tutaj akurat kolekcja Lemonade), trzy kwiatki i motyl. Do tego jeszcze uroczy stempelek i dużo tuszowania. Wszystko się zgadza, więc zgłaszam moją kartkę na to wyzwanie - nagroda jest "pyszna"!
Druga kartka to zapomniane dzieło sprzed "ery wykrojnikowej i stempelkowej. Papiery to zakupiony przeze mnie fioletowy mały zestaw Papermanii jeszcze z wakacyjnej, krótkiej, daaaawnej wizyty w Anglii.
I wszystkiego najlepszego dla wszystkich Mam!
Ja jestem szczęśliwą mamą 12-letniej Julii i 3-letniego Ignasia.
Pozdrawiam!
Pięknie zinterpretowana mapka i rewelacyjnie "zrobiony" stempelek! A poza tym przeszukaj porządnie komputerowe zakamarki, może znajdziesz jeszcze coś równie fajnego z "dawnych czasów".
OdpowiedzUsuń