środa, 27 marca 2013

Ławeczka

Nowy stempel, nowy wykrojnik, nowe papiery Magicznej Kartki...
Musiałam wypróbować...
Stempelek wycięłam i pomalowałam disstresami, oczywiście dopiero się uczę i niezbyt dobrze mi to jeszcze wychodzi. Przydałyby się jakieś warsztaty malowania disstresami!




A ta karteczka powstała dla mojej cudownej przyjaciółki. Wszystkiego najlepszego Marleno!!!

2 komentarze:

  1. To prawdziwe dzieło sztuki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna karteczka, bardzo wdzięczna, a ławeczka rzeczywiście świetna.

    OdpowiedzUsuń