Oooo! Zwykle jak biorę szaro-bury papier do reki to tak jakoś mnie mocno ciągnie w szaro-burą stronę, że w rezultacie zamieniam wszystko na coś żywszego, a tu proszę jak można super wybrnąć z takiego zapętlenia. I, nie wiem czy dobrze wypatrzyłam, jeszcze ten papier z perłowym połyskiem... już teraz chyba wiem jak się prezentuje na "żywca" - stonowanie, po męsku ale z blaskiem. Podoba mi się, podoba!
Oooo! Zwykle jak biorę szaro-bury papier do reki to tak jakoś mnie mocno ciągnie w szaro-burą stronę, że w rezultacie zamieniam wszystko na coś żywszego, a tu proszę jak można super wybrnąć z takiego zapętlenia. I, nie wiem czy dobrze wypatrzyłam, jeszcze ten papier z perłowym połyskiem... już teraz chyba wiem jak się prezentuje na "żywca" - stonowanie, po męsku ale z blaskiem. Podoba mi się, podoba!
OdpowiedzUsuńMasz dobre oko! To papier wizytówkowy brąz - metaliczny. Czekam na nowości u Ciebie!
Usuń