Tym razem urodzinowa kartka dla chrześniaczki mojego męża. Różowy to ulubiony kolor solenizantki.
I wyszła kartka na różowo...
Stempelek częściowo pokolorowałam distressami a resztę odbiłam na kolorowych papierach i wycięłam. Praca żmudna ale efekt niesamowity. I wart swojego trudu.
Miłego wieczoru!
Ja idę na spotkanie z moją ulubioną trójką: dobrą książką, gorącą herbatą i słodką czekoladą.
Jeśli odbijałaś ten stempel tak jak myślę, a wszystko na to wskazuje, to był to ogrom roboty, ale opłaciło się - sukieneczka króliczki jest świetna. To się "różowa" Wiki ucieszy.
OdpowiedzUsuń