Małe oderwanie się od kartek świątecznych, które produkują się u mnie licznie.
Mimo chorób atakujących rodzinkę co chwila... i lenia, na którego ostatnio choruję ja...
Zamówienie od teścia dla pewnej Barbary...
No i co!? Barbara oniemieje, teść zdobędzie u Barbary "punkty", Barbara poczuje się w obowiązku za nie wylewnie mu podziękować, a teściowej zostanie tylko wściekłość. I coś Ty najlepszego tą kartką narobiła...? Ewa S.
No i co!? Barbara oniemieje, teść zdobędzie u Barbary "punkty", Barbara poczuje się w obowiązku za nie wylewnie mu podziękować, a teściowej zostanie tylko wściekłość. I coś Ty najlepszego tą kartką narobiła...? Ewa S.
OdpowiedzUsuń